Witajcie!
Mój Ukochany pracuje jako serwisant.
W związku z tym czasem wypada mu jakiś wyjazd w Polskę - czy to na naprawę, czy
wymianę urządzeń. Ja póki co nie pracuję więc w miarę możliwości wykorzystuję
takie sytuacje i towarzyszę mu. Tak było i tym razem. Pojechaliśmy do Świdnika.
Prognozy pogody nie były zachęcające, ale praca to praca, a klient nie może
czekać – naprawa jest pilna. Droga z Warszawy do Świdnika jest piękna –
naoglądałam się mnóstwa zieleni – drzewa, krzewy, kwiaty, pola. Bardzo lubię
podróżować po Polsce samochodem i zachwycać się widokami zza okna. Lucjan tego
dnia był bardzo grzeczny – wypróżnił się rano, a później siedział cicho i
grzecznie pod koszulką i mi nie przeszkadzał.
Dotarliśmy na miejsce po około 4
godzinach. Świdnik przywitał nas ponad trzydziestostopniowym upałem. Zazwyczaj
gdy Narzeczony idzie na naprawę, ja zostaję w samochodzie z książką bądź
gazetą. Tym razem to było nierealne. Słońce za bardzo dawało się we znaki. Na szczęście naprzeciw miejsca docelowego była
galeria handlowa. Postanowiłam tam miło spędzić czas – przy okazji zrobiłam
małe zakupy – trochę z nudów, a trochę, żeby skorzystać z promocji i kupić
kilka potrzebnych mi rzeczy. Lucjan zachowywał się wzorowo – nawet nie burczał
głośno i nie było go widać.
Droga powrotna była mniej sielska.
Po drodze wpadliśmy w burzę. Straszną. Zza szyb samochodu właściwie nie było
nic widać. To była ściana deszczu i porywisty wiatr. Na szczęście Rafał jest
dobrym kierowcą i przejechaliśmy bezpiecznie. Choć ja się trochę stresowałam.
W drodze powrotnej w sumie
przejechaliśmy przez aż 4 burze – z upału ponad 30 stopni temperatura spadła do
22-24 – na szczęście worek trzymał się dobrze i nie było żadnych problemów z
klejem ani ze skórą. Mimo gwałtownych zmian pogodowych wyjazd był dla mnie miłą
przyjemnością i oderwaniem się od codzienności. A z wycieczki przywieźliśmy sobie coś dobrego na spróbowanie. Bo jak przejechac obojetnie przez Ryki gdy tam takie smaczne rzeczy produkują.
Uściski dla Was,
Ewelina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz